Są słowa ktore wiele znacza. Bardzo czesto sa naduzywane a ich znaczenie spada. Wtedy nie są tyle warte ile znaczyły pierwotnie. Są czesto ułożone hierarchicznie od mniej znaczącego do tego najważniejszego. Wazniejsze słowa słyszą ważniejsze osoby. Jest jednak coś co powoduje, że ważniejsze słowa nigdy nie padają. Wzajemność - a raczej jej brak. Nikt chyba przecież niechce powiedzieć chociażby "tęsknię" i w odpowiedzi usłyszeć "ja nie"... W ten sposób niektórzy wolą unikaćważnych słów żeby uniknąć zawodu. Każde takie słowo jest swojego rodzaju deklaracją a przedwczesne deklaracje mogą wszystko zniszczyć. Owoc dopóki nie dojżeje niejest smaczny :) to tak tytułem moich przemyśleń...