eliyahu: września 2006
'Żyjemy w świecie wymieszania pojęć...'
wydaje mi sie ze text z piosenki zespolu wlochaty - "Zyjemy w swiecie wymieszania pojec" - doskonale pasuje do tego co chce napisac. Otóz co to jest przyjaźn jesli przyjaciele robia to co kochankowie? Co to jest milosc jesli nienawidzi, nie zyczy szczescia, bije, wyzywa? Co to jest nienawisc jesli gdzies w glowie tarzaja mi sie mysli o tym ze chcialbym z kims umiec normalnie porozmawiac?... Wydaje mi sie ze my ludzie najpierw gubimy sie w pojeciach, pozniej we wlasnych filozofiach, a na koncu w zyciu..
Bo w życiu chodzi o to, by byc dobrym człowiekiem..
"Ja staram się staram, trzymać się z dala, się zadala od tych co próbują pokazywać złe drogi. I nara im nra, od tego co moje, co ja nazywam wiara. Bo w życiu chodzi o to, by byc dobrym człowiekiem.."