Dlaczego miałbym Cie o cos winić? To przecież ja mam chory nawyk zbawiania świata i pomagania na siłę tym, którzy jeśli nie pomoga sobie sami to nikt im nie pomoże. Takie beznadziejne przeczucie bycia silniejszym a przez to mniej podatnym na ataki z zewnątrz - GÓWNO PRAWDA! Jestem ta gorszą wersją homo sapiens choc czasem tylko 'sapiens', które łapie beznadziejne problemy jak Windows wirusy z netu. Cęsto, żeby nie było za łatwo wyszukuję sobie wymyślne problemy innych, których teoretycznie nie da sie rozwiązać tylko po to aby sie z nimi posiłować i udowodnić sobie, że jednak.. faktycznie sie nie da.. Często współczuję innym, zauważam jak im ciężko ale gdy staję w tej chwili obok widzę, że tak naprawdę powinienem współczuc wyłącznie sobie bo nie znam drugiej tak żałosnej postaci
PS: nawet przez myśl mi nie przeszło, że mogłabyś odpisać..
PS: nawet przez myśl mi nie przeszło, że mogłabyś odpisać..
Komentarze (0):
Prześlij komentarz
Subskrybuj Komentarze do posta [Atom]
<< Strona główna